Myśląc o kobietach w branży budowlanej mamy przed oczami najczęściej inżynierki, architektki i projektantki, zapominamy często, że w biurach deweloperskich pracują także specjalistki zajmujące się sprzedażą, marketingiem czy obsługą klienta. Ich zadania, choć nie związane bezpośrednio z budową mają ogromne przełożenie na sukces dewelopera. Świetnym przykładem jest Grupa Deweloperska ROBYG – od lat będąca w czołówce deweloperów z najlepszymi wynikami sprzedaży w Polsce. Ponad połowę pracowników stanowią tutaj kobiety.

– Spośród 419 pracowników Robyg w Polsce 237 to kobiety – mówi Anna Wojciechowska, Dyrektorka Sprzedaży i Marketingu w Robyg w Gdańsku – Kobiety w Robyg zajmują się praktycznie każdym aspektem budowy od analizy potencjalnych terenów inwestycyjnych, przez działania formalno-prawne związane z kupnem działek, jak i samymi projektami i wykonawstwem, a także przygotowaniem ofert, promocją, obsługą klienta i oczywiście pracują na budowach. Mamy świadomość jak ważną rolę odgrywa różnorodność w organizacji i jak silny wpływ wywiera na jej rozwój, dlatego staramy się utrzymać równowagę między płciami. Nawet  – dodaje.

Zatrudnianie kobiet opłaca się deweloperom

Liczne badania potwierdzają, że zróżnicowane i zrównoważone pod względem płci zespoły mają dostęp do szerszego spectrum wiedzy, doświadczeń i kompetencji a męski i kobiecy punkt widzenia doskonale się uzupełniają. Firmy, które zadbały o równowagę płci, są też bardziej odporne na kryzysy. Nic dziwnego, różnorodne zespoły są bardziej elastyczne, szybciej adaptują się do zmian i lepiej radzą sobie w nieprzewidywalnej sytuacji. Firmy stawiające na różnorodność podejmują lepsze, odważniejsze i bardziej innowacyjne decyzje biznesowe, co ma kluczowe znaczenie w czasie kryzysu. Wyrównanie proporcji płci może być więc nie tylko kluczem do zyskania przewagi konkurencyjnej czy finansowej, ale również sposobem na łagodniejsze przejście kryzysu związanego z pandemią.

Warto też wiedzieć, że różnorodność płci w kadrze zarządzającej wpływa korzystnie na wyniki finansowe firmy. Firmy, których kadra zarządzająca jest najbardziej różnorodna pod względem płci, mają o 25% większe prawdopodobieństwo osiągnięcia lepszych wyników finansowych niż firmy, w których zespoły zarządzające są mniej zróżnicowane.[1] Co więcej, im większa reprezentacja kobiet na stanowiskach kierowniczych, tym większa szansa na osiągnięcie lepszych wyników. W Robyg niemal 36% stanowisk kierowniczych zajmują kobiety, co niewątpliwie przekłada się na świetne wyniki firmy.

Działania Robyg na rzecz równouprawnienia zostały docenione przez kapitułę konkursu „Firma Dobrze Widziana 2020” organizowanego przez Business Center Club, która przyznała firmie tytuł laureata. Istotnym elementem podlegającym ocenie była m.in. polityka firmy wobec pracowników, a zwłaszcza przestrzeganie zasad równouprawnienia. Oceniane były również narzędzia i procedury wewnętrzne sprzyjające wyrównywaniu szans zawodowych kobiet i mężczyzn.

Działania Robyg nie ograniczają się wyłącznie do pracowników. Firma aktywnie wspiera organizacje, których misją jest przeciwdziałanie wszelkim formom dyskryminacji kobiet w życiu prywatnym, publicznym i zawodowym. W tym miesiącu z okazji Dnia Kobiet firma Robyg wsparła finansowo fundację - Centrum Praw Kobiet.

Na placu budowy i w biurze

Zainteresowanie kobiet pracą w sektorze budowlanym wzrasta. W 2019 roku kobieta była co piątym aplikującym na stanowisko w branży budowlanej[2]. 23% spośród nich zdobyło pracę.

Jak same kobiety postrzegają pracę w branży budowlanej, jakie jej zalety dostrzegają i jakie wyzwania przed nimi stawia?

– Nie ma zbyt wiele branż z tak dużym wpływem na nasze codzienne życie – stwierdza Dorota Jagodzińska, Doradca Handlowy Robyg w Gdańsku - Każdy z nas musi gdzieś mieszkać i mieć swoje miejsce na ziemi. Dlatego też zakup mieszkania to dla wielu osób życiowa decyzja i często towarzyszą temu duże emocje, stres – wyjaśnia – Niektórzy przychodzą i dzwonią wiele razy, żeby dopytać o szczegóły, nim ostatecznie zdecydują się na zakup. Negocjują warunki. Czasami widzę ich zawód, gdy muszą zrezygnować z wymarzonego mieszkania, bo np. nie dostali kredytu, innym razem radość, że udało im się spełnić marzenie. Nie wyobrażam sobie, by tę pracę wykonywał ktoś, kto nie lubi ludzi. Mnie ten kontakt sprawia dużą satysfakcję. Lubię też myśleć, że pomogłam komuś znaleźć wymarzone miejsce do życia.

Dynamika i brak stagnacji to kolejne zalety pracy w branży, na jakie wskazują kobiety:

– Praca na budowie wygląda zupełnie inaczej niż praca w biurze projektowym – mówi Katarzyna Likszo. Inżynier Budowy, Asystentka Kierownika Projektu Robyg w Gdańsku. – Jest dynamiczniej, co pozwala w nowy sposób doświadczyć cały proces projektowo-budowlany, na czym mi bardzo zależało. Na początku miałam wątpliwości, czy się odnajdę, jednak szybko się zaadaptowałam przez otoczenie oraz współpracowników. Teraz nie wyobrażam sobie innego trybu pracy.

– Zaletą mojej pracy jest brak stagnacji, ciągle coś się dzieje – wtóruje jej Katarzyna Okońska, Koordynatorka Biura Obsługi Klienta Robyg w Gdańsku – Nowa inwestycja to za każdym razem nowe zagadnienia i wyzwania. W tej pracy trzeba też umieć łączyć wiedzę z różnych dziedzin: prawnych, finansowych, urzędowych, technicznych. Z wszystkim trzeba być na bieżąco, żeby móc dobrze doradzić klientom. Do tego dochodzi praca z ludźmi – do każdego trzeba mieć indywidualne podejście, aby znaleźć rozwiązanie problemu. Muszę znać techniki sprzedażowe a ostatnio, z powodu pandemii, doszła konieczność zaznajomienia się z nowymi narzędziami do pracy i komunikacji z klientami. Naprawdę nie ma czasu na nudę.

Stereotypy mają się dobrze

Kobiety projektują, aranżują, zarządzają projektami i budowami oraz prowadzą własne firmy deweloperskie. Mają dedykowane sobie grupy na Facebooku, na których wymieniają doświadczenia i dzielą się wiedzą. Śmiało wkroczyły też w przestrzeń medialną, prowadzą blogi i podcasty o tematyce budowlanej oraz własne kanały na YouTube, gdzie doradzają, jak zbudować dom krok po kroku, jak prowadzić dziennik budowy i jakie zmiany lokatorskie warto wprowadzić. Czy ich zdaniem płeć ma w ogóle jakiekolwiek znaczenie w pracy?

– Pracuję przede wszystkim w biurze i wydaje mi się, że w mojej pracy płeć nie ma ani dodatkowych wad, ani zalet – mówi Daniela Wencław starszy specjalista ds. marketingu online.

Wystarczy jednak przenieść się na plac budowy i punkt widzenia zmienia się radykalnie:

– Zdecydowanie są różnice – mówi Katarzyna Likszo, Inżynier Budowy, Asystentka Kierownika Projektu Robyg w Gdańsku. - Kobiety spokojniej podchodzą do wielu spraw, są dokładniejsze – dodaje, po czym zdradza co, jej zdaniem, pomaga kobietom odnaleźć się w tej pracy. – W pracy na budowie trzeba być zdystansowaną do siebie i otwartą na innych. Jeśli mamy pozytywne podejście, ludzie odwdzięczają się często tym samym. Dzięki temu pracuje się przyjemniej i można o wiele więcej zdziałać.

Na budowie częściej też dają o sobie znać stereotypy.

– Kobieta na budowie nadal budzi pewne zdziwienie – uważa Katarzyna Likszo. – Zdarza się, że podwykonawcy lub klienci są zaskoczeni, że jest tyle kobiet-inżynierów na budowie. Przychodzą do biura i szukają pana inżyniera albo pana kierownika, a wychodzi pani. Zwykle są to jednak pozytywne reakcje i komentarze.

Mimo że praca w branży budowlanej cieszy się coraz większym zainteresowaniem ze strony kobiet, w dalszym ciągu postrzegana jest jako męski bastion. Jeśli jednak przyjrzymy się bliżej, odkryjemy, że jest ona zdecydowanie bardziej sfeminizowana, niż przyjęło się myśleć, a kobiety doskonale się w niej odnajdują.

[1] raport McKinsey&Company pt. Diversity wins: How inclusion matters, maj 2020

[2] Forbes, za Ramstad „Zmiana układu sił w „męskich” branżach. Kobiety wchodzą do gry”, marzec 2020